Czechy są naszym sąsiadem. Niby tak blisko ale wciąż nam do nich tak daleko. Tam panuje zupełnie inna mentalność i kultura.
Po pierwsze Czechy 100 lat temu zrzuciły okowy ciemnogrodu. Watykański okupant trafił na rynsztok czyli tam gdzie jego miejsce. Dziś 97% Czechów ma wyjebane na religijne halucynacje. Chrześcijańscy czarownicy żyją w należytej nędzy a kościoły świecą pustkami. Kościół nic nie znaczy w Czechach a wierzących traktuje się jako niegroźnych schorowanych pojebów.
Po drugie Czesi nie mają zahamowań jeśli chodzi o seks. To co polski wąsaty janusz nazwie kurestwem, nie łapie się w definicję kurestwa w czechach. W Czechach nie ma obrońców cudzen moralności. Chcesz dawać dupy to dajesz i wszyscy to mają gdzieś.
Po trzecie Czesi potrafią rządzić i dziś mają poziom życia, który jest poza zasięgiem większości Polaków. Min. aparaty ortodontyczne będąc w Polsce synonimem luksusu i fanaberią ultracjuszy w Czechach są pospolitą metodą leczenia dla plebsu.
Po czwarte takie pranki już nie śmieszą bo jest ich w internecie miliony.
Nie wiem co miał udowodnić ten filmik.