To ci ukraińscy gruzini czy gruzińscy ukraińcy?[/quote
Łolaboga - Ty się naprawdę jeszcze nie zorientowałeś, że praktycznie wszystko toto, co pochodzi z dawnego ZSRR, ma dokładnie tą samą mentalność (włączając w to ruskich)? To nie ma znaczenia skąd - pochodzenie z dawnej (którejkolwiek) republiki radzieckiej powinno być na dzień dobry przesłanką do deportacji. I to na pochodzącym z takiego skurwiałego miejsca powinien ciążyć obowiązek udowodnienia, że jest normalny. Nie przeczę, normalnych ukrów i gruzów poznałem, ale to jest garstka. Promil, czyli jedna setna procenta, skoro już mam tłumaczyć to w taki sposób, żeby wszyscy zainteresowani zrozumieli.