Polski Holokaust

Dałem łapke w dół i zgłosiłem, tu daję piwo i wstawiam mirror:

Angielski wymagany na takim poziomie, że nawet ja zrozumiałem. Najśmieszniejsze jest to, że dostali tyle minusów, że idą na rekord skoczni. Zgłaszajcie gdzie trzeba, chuj raz zakonfidencić i to jeszcze żydków, to nie grzech.

film znikł z YT, ale kanał wciąż istnieje Ruderman Family Foundation
Coś długo to trwało.

Ten obrazek jest lepszy:

@up bardzo stary obrazek. A tobie wciąż współczuję, musisz mieć serio przykre życie. Jak chcesz to mogę wspomóc dobrym słowem na pw.

@up bardzo stary obrazek. A tobie wciąż współczuję, musisz mieć serio przykre życie. Jak chcesz to mogę wspomóc dobrym słowem na pw.

Ja skorzystam. Napisz mi coś miłego na pw.

Brawo...
Kurwa, co te pejsate chcą osiągnąć??
Mam nieodparte wrażenie, graniczące z pewnością, że "naród wybrany" w końcu się kurwa doigra.
Szkalują nas, ale to tylko spowoduje, że świat się dowie, jaki to zakłamany naród.
Wiecie, że w żydowskim prawie jest zapis, że żyd, który wydał żyda, nawet zabił własnoręcznie podczas holokaustu i zostanie oskarżony przed izraelskim sądem, wyjdzie na wolność, jeśli powie, "zabiłem żyda, bo ratowałem swoje życie".
I dlatego Żydzi, którzy rozpoznali swojego żydowskiego kata, zamiast wydać go izraelskiemu wymiarowi sprawiedliwości, robili samosąd. Bo wiedzieli, że kapo, żydowski policjant z getta wyjdzie na wolność bez kary.
A o Polakach mówią, że dla żydów zrobiliśmy zbyt mało.
Nie będę tu wspominał o żydach mordujących Polaków po IIWŚ.
Na jutubie jest mnóstwo filmów jutuberów z wielu krajów, którzy bronią Polski i tłumaczą, że nie było "polskich obozów", Polska jako kraj nie kolaborowała z Niemcami, że Polacy pomagali żydom itp.
Najeżdżamy tu na murzynów, a wśród tych jutuberów jest mnóstwo czarnych... inteligentni ludzie. Ktoś powie CUD..
I na koniec. Żydzi krzyczą o antysemityzmie... ale to oni ten antysemityzm powodują.
Ja w tej chwili jestem antysemitą. I moje poglądy zmieniły się o 180^. Kiedyś uważałem, że należy im się własne państwo, że tyle stuleci się tułali, to Izrael im się należy. Kurwa nie. Nic się hujom nie należy. A to jak traktują Palestyńczyków...
Kiedyś myślałem, Palestyńczycy mordują żydów... żydzi robili to od dawna. Wystarczy poszukać w necie. Dość świeży przykład:
""Żydowska egzekucja" - październik 2000 - jeden z tysięcy, lecz wyjątkowo tragiczny i charakterystyczny obrazek. Żydowscy snajperzy namierzają 12-letniego chłopca Muhhamada al.-Durraha. Bawią się swoją ofiarą przez 45 minut!! Chłopca swym ciałem chroni ojciec Dżamal, obaj chowają się przy jakiejś kamiennej bryle. Dżamal błaga po hebrajsku izraelskich bandytów, by wstrzymali ogień. Chłopiec umiera na rękach ojca po trafieniu 4 kulami, ten zostaje ciężko ranny. Snajper izraelski zastrzelił także kierowcę ambulansu chcącego uratować ojca i syna. "
To nie jakiś wymysł, nakręcił to bodajże reporter BBC, było to dość głośne. Widziałem tę egzekucję.



I dlatego wolę za sąsiada inteligentnego murzyna, niż żyda.

Zgłaszajcie gdzie trzeba, chuj raz zakonfidencić i to jeszcze żydków, to nie grzech.

Zgłaszanie "żydków" gdzie trzeba to polska tradycja
Szkoda, że Polacy nie mogą pojąć, że właśnie za to zgłaszanie nas wszyscy nienawidzą.

film znikł z YT, ale kanał wciąż istnieje Ruderman Family Foundation
Coś długo to trwało.

Wszedłem na ten kanał i co widzę?

Disability is Part of Diversity - Let's Get Disability Right!

Myślę sobie, że kogoś pojebało więc odpaliłem filmik i po obejrzeniu dalej uważam, że kogoś popierdoliło.

Swoją drogą dlaczego nikt nie zadaje pytań czemu tej różnorodności i multikulti które promują żydowskie organizacje w Europie i USA nie chcą w Izraelu?
... właśnie.

Zgłaszanie "żydków" gdzie trzeba to polska tradycja
Szkoda, że Polacy nie mogą pojąć, że właśnie za to zgłaszanie nas wszyscy nienawidzą.

Przestań pitolić to że jesteś cały czas w pozycji wypietej to twoja sprawa.

Swoją drogą dlaczego nikt nie zadaje pytań czemu tej różnorodności i multikulti które promują żydowskie organizacje w Europie i USA nie chcą w Izraelu?
... właśnie.

Właśnie wydalili 20 tyś nielegalnych imigrantów i lewactwo nie drze ryja jak w przypadku Węgier. Swoja droga sprytnie załatwili problem braku rak do pracy. przyjechać pracować mozesz, ale obywatelstwa nie dostaniesz, tak zapierdala w kibucach tysiące Filipińczyków i innych nacji.

Wyrzekanie się odpowiedzialności i zaprzeczanie faktom to jest kolejna polska cecha.
Takie były czasy. Wszyscy donosili od Polaków przez Polaków żydowskiego pochodzenia. Czy tak ciężko to zrozumieć i dlaczego tak trudno to przyznać?
Donosił margines z lumpenproletariatu, donosiła klasa średnia, donosili arystokraci i bogacze.
Powódki były różne. Od strachu o życie swoje i rodziny, przez chęć zysku, po wykorzystywanie Gestapo do załatwienia porachunków z somsiadem, przez jawną nienawiść do Żydów i wiele innych.
Nie do końca było tak jak przedstawiają to niektóre media, że ludzie podpierdalali Polaków pochodzenia żydowskiego tylko dlatego, że byli żydami. W Polsce oczywiście był powszechny antysemityzm ale mówienie, że każdy Polak był antysemitą i działał z takich niskich pobódek to pomówienie.

Ilość donosów była tak gigantyczna, że Gestapo nie było w stanie ich przerobić. Niemcy często losowali, które donosy sprawdzić a resztę wydupcali przez brak mocy przerobowej.

Cały problem polega na tym, że Polacy mogli przyjąć postawę wobec okupanta jak Francuzi. Nie walczyć otwarcie ale również nie pomagać podpierdalaniem. Po prostu bierny opór. Zero współpracy.
Wybrali niestety ścieżkę najbardziej haniebną. Pomagali okupantowi w sposób czynny. Z tym świat ma problem.
Oczywiście wszyscy zapominają, że mimo wszystko było bardzo dużo ludzi szlachetnych, którzy mimo wszystko nie godzili się na taki stan rzeczy.

Mało mówi się o rodzinie Żabińskich, którzy przez całą wojnę ukrywali Polaków żydowskiego pochodzenia u siebie w piwnicy.
Mało kto pamięta, że Armia Krajowa czynnie zwalczała szmalocwników i donosicieli. Jak ktoś się rozpierdolił na Gestapo i dowiedziało się o tym AK to tego samego dnia wieczorową porą w ciemnym zaułku dostawał dwa strzały w potylicę. Nikt nie był specjalnie zainteresowany badaniem z jakiego powodu się rozpierdolił. Współpracował z okupantem to musiał umrzeć. W AK była specjalna komórka do tropienia i karania kapusiów.
Nikt nie pamięta, że pracownicy Poczty Polskiej ryzykując życie wypierdalali do śmieci dziesiątki donosów.
Ilu było takich sprawiedliwych wśród wszystkich Polaków? Myślę, że nie da się tego oszacować tak jak się nie da oszacować ile podpierdalało.

Nie dawno znowu przeczytałem "Maus" Arta Spiegelmana, żeby sobie przypomnieć jak wyglądy te czasy. Zapadły mi w pamięć trzy sytuacje. Jak Władysław Spiegelman mówi do syna:
"myślisz, że to są twoi przyjaciele? Ty ich zamknij w jednym pokoju na tydzień bez jedzenia to zobaczysz co to za przyjaciele".
Druga Spiegleman rozmawia z synem:
-zobaczyłem kuzyna w policji getta. Ja mu pokazałem, że zapłacę.
-jak to musiałeś płacić rodzinie?
-ty nic nie rozumiesz. Wtedy już nie było rodzin.

Oraz sytuacja gdy teść Spiegelmana wydał żydowskiej policji własnych rodziców bo uznał, że i tak są starzy i lepiej, żeby uratowała się młodsza część rodziny. Nic im to nie pomogło. Przedłużyli życie na chwilę. Skończyli w piecu w Auschwitz.
Żyd, który przeżył holocaust to wszystko opowiedział. Nie starał się tuszować niewygodnych faktów. Opowiedział wszystko.
Większość, którzy przeżyli wojnę tak ją właśnie relacjonowała. Nic nie pomijali i nie mieli pretensji do kogokolwiek. Rozumieli, że już po prostu było.

Najwięcej do powiedzenia mają ludzie, którzy tego nie przeżyli.
Oni próbują coś osiągnąć na wmawianiu wszystkim, że pewne grupy były szlachetne do końca a inne złe do szpiku kości bo tak. Nie było tak i prawdziwe ofiary tego ludobójstwa się z tym nie zgadzają.

Myślę, że te wycinki z historii rodziny Spiegelmanów pokazują co to były za czasu i jak to wyglądało. Kurestwo było bezwyznaniowe, nie miało nic wspólnego z pochodzeniem i narodowością. Ludzie działali instynktownie. Byli skłonni podpisać cyrograf z diabłem, żeby tylko przeżyć.
Jest to przykre i zamiast o tym piać to powinno się takie rzeczy przemilczeć.
Nawet wśród Niemców byli ludzi, którzy nie godzili się na nazizmem jak np. Claus Schenk von Stauffenberg, kapitan Wilm Hosenfeld czy organizacja Biała róża.
Historia nie jest czarno biała. Ma tysiące odcieni szarości.

Żadnej dyskusji nie podlega fakt, że za dehumanizację, która doprowadziła do skrajnych zachowań, najprymitywniejszych instynktów odpowiadają Niemcy, którzy zaplanowali eksterminację wszystkich ludzi pochodzenia żydowskiego i zniewolenie Polaków. Oni są temu winni a nie Polska chociaż mogliśmy się zachować inaczej.
Nie zdaliśmy testu na człowieczeństwo. I za to powinniśmy się bić w pierś i przeprosić. Jednak powinniśmy bardziej przepraszać samych siebie bo wszyscy, którzy wtedy zginęli byli przede wszystkim Polakami. Nie ma znaczenia jakie mieli pochodzenie. Byli po prostu Polakami.

Cały problem polega na tym, że Polacy mogli przyjąć postawę wobec okupanta jak Francuzi. Nie walczyć otwarcie ale również nie pomagać podpierdalaniem. Po prostu bierny opór. Zero współpracy.

Chłopczyku skąd ty te brednie bierzesz, gdzie ty się histori uczyłeś? Francuzi stworzyli kolaboracyjny rzad i pomagali Niemcom łapać Żydów (około 75 tysiecy), nawet wallczyli z aliantami w Algierze. Do szkoły nieuku! Powstała nawet 33 Dywizja Grenadierów SS (1 francuska) Charlemagne.

Wybrali niestety ścieżkę najbardziej haniebną. Pomagali okupantowi w sposób czynny. Z tym świat ma problem.
Oczywiście wszyscy zapominają, że mimo wszystko było bardzo dużo ludzi szlachetnych, którzy mimo wszystko nie godzili się na taki stan rzeczy.

W Polsce za smalcownictwio była kara śmierci, podobnie jak za ukrywanie żydów. Na zachodzie mieli ten komfort by pomagać żydom, mimo to z Holandi, Belgii czy Francji płyneły transporty. Jeżeli ktos miał wybór swoja rodzina kontra obca to mysle ze wielu by się nie zastanawiało.

Co do czynnego udziału to zwykłe brednie, smalcownicy musieli sie chować i działać ukrycia. Na zachodzie nie było takiej presji. A mimo to donoszono przykład Anny Frank. Nawet tworzono jednostki SS, w Holandii, Belgii, Francji czy Danii. Mówienie wiec o czynnym wspieraniu hitlera jest parchactwem, brakiem wiedzy lub głupota. Można powiedzieć ze Polacy ratowali swoje życie tak jak Żydzi oddając rodziców do obozów koncentracyjnych.

Reszty nie skomentuje bo jest to zwykła erystyka. Dodam że Żydzi dobrowolnie pomagali Hitlerowcom np Żagiew czy prowokacja w Hotelu Polskim, wiekszosć tych kolaborantów jak unikneła kul Żydowskich partyzantów lub AK to przezyła okupacje.

Ilość donosów była tak gigantyczna, że Gestapo nie było w stanie ich przerobić. Niemcy często losowali, które donosy sprawdzić a resztę wydupcali przez brak mocy przerobowej.

Szacuje się, że w okupowanej przez hitlerowskie Niemcy Polsce donosiło ponad 60 tys. osób. W samym Krakowie na 300 mieszkańców przypadał jeden konfident. Szokująca jest nie tylko skala zjawiska, ale również treść donosów. Kablowano na każdego: od ukrywającego się Żyda po trzymającego mąkę w piwnicy sąsiada Polaka. I z pełną świadomością tego, że kiedy go złapią, to najprawdopodobniej zginie. Problem był tak duży, że dostrzegała go sama Armia Krajowa. Ale czy pamiętamy o nim dziś?

opinie.wp.pl/polacy-masowo-donosili-do-gestapo-ze-zdrajcami-walczyla-a...

60 tyś osób ile to jest promili populacji? Ale wystarczy napisać "GIGANTYCZNA", i juz mamy efekt psychologiczny.