1 błąd każdy z nich robi ... jak już stracą lekko panowanie wciskają hamulec i chuj ... czekają albo się zatrzyma albo pierdolnie ... jak baba . A wystarczyło zmienić bieg , kontra i gaz nie musi być drift itp tylko by uratować się i dalej kontynuować wyścigi
PS: taka jazda jest OK a nie na drogach publicznych gdzie ktoś ma dzieci w aucie a debil w BMW jest w stanie ich zabić bo zapierdalał dla szpanu 200km/h. Powinni zrobić w Polsce wiecej torów chociaż zarobili byśmy na turystach i wyścigach ...