No cóż, tak się zastanawiam, czy w tym kraju opłaca się zakładać rodzinę. No niby generalizuje, ale nigdy nie wiadomo na co trafisz, a coraz więcej znam dziewczyn dokładnie takich. Kasa na wakacje, na whisky bo w końcu światowa jest i nogi które się już nie łączą razem. Kiedyś wpajano jakieś wartości, przynajmniej mi, ale dla większości coś takiego jak wierność, rodzina, honor, uczciwość nie znaczą już nic. Jak ciężko obecnie znaleźć sobie prawdziwych przyjaciół, dla których poza seksem wódą i imprezowaniem liczy się coś więcej. Możliwe, że dlatego mam ich tak niewielu. Pojebane jest to, że takim ludziom zawsze w życiu powodzi się lepiej, nie wiem dlaczego, ale tak jest, może dlatego, że ich to jebie i się nie przejmują, mniejsze ryzyko zawału przed 40.
Aaaa widzisz. Po to nie żenisz się od razu z kobietą, żeby ją poznać. Gdybyś ożenił się po pół roku znajomości to możesz na taką trafić. Ale jak znasz ją lat 5, 10 to już inna sprawa. Poznasz dobrze jej rodzinę, jaka ona jest, jak wychowała Twoją kobitę to będziesz wiedział czy to ta, czy szukać dalej.
Te tutaj to raczej takie tanie prostytutki, co to je pukasz podczas szukania tej prawdziwej kobiety.