zatizdig napisał/a:
Proszę oto definicja ze Słownika Języka Polskiego PWN:
kraj
1. «zamieszkane terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą»
Wg. pierwszego znaczenia kraj to «terytorium stanowiące całość polityczną i gospodarczą». Wg. mnie ta całość, e której się urodziłem jest do dupy.
Baaaaardzo płytkie rozumowanie. Powiedz mi w takim razie, tak na chłopski rozum. Czy Bermudy są odrębnym państwem?
Odpowiem, nie. Są zależne od Wielkiej Brytanii.
Mają jednak odrębne prawodawstwo i odrębną gospodarkę. Ludność również się różni, co za tym idzie, kultura w pewnym stopniu też. Inna jest tradycja. Dlatego są krajem, ale państwem nie. O to chodzi.
Zresztą, definicja, którą podałeś, nie mówi nic o jednostkach administracyjnych w krajach federacyjnych, czyli jest mało poważna.
Nasz kraj to Polska. Państwo to Rzeczypospolita Polska, kiedyś była Rzeczypospolita Szlachecka, Królestwo Polskie, Rzeczypospolita Obojga Narodów, Polska Rzeczypospolita Ludowa... to były różne państwa, ale biorąc pod uwagę kulturę, język, terytorium, kraj zawsze ten sam. Polska.
A kiedy okupowali nas Niemcy i utworzyli Generalne Gubernatorstwo, to również była Polska. Państwo tutaj nie ma nic do rzeczy.
Ta definicja, którą wkleiłeś, odnosi się do państwa i jest zbudowana w sposób idiotyczny, bo z niewiadomych przyczyn wrzucono tam gospodarkę.