Wysłany:
2013-10-08, 13:58
, ID:
2565854
6
Zgłoś
Klapki, sandały plus skarpetki - okey, sam czesrto ubieram, ochydne jest wystawianie paluchów przez facetów. Druga sprawa, że facet w klapkach bez skarpet do domu mi nigdy nie wejdzie, bo mi ujebie podłoge tymi spoconymi brudnymi ochydztwami. Na plaże tak, na miasto zdecydowanie ochydne. Nie dajcie się nabrać na famę, że to wiocha. To tylko Polski wymysł.
Natomiast to co ma ten facet, czyli wszelkiego rodzaju pedałówki, japonki czy jak pedalsko by ich nie nazwać, to mniej więcej tak jakby iść przez miasto w różowych stringach i pończochach z kartą na plecach "opierdalam każdemu za darmo".