Tak czy siak, do Japońców ma się to nijak. Fajnie że ma taką furę, cieszę się jego szczęściem. Ale nie rozumiem czym wy się tak jaracie, wystarczy EG z K24 i takie volvo to znikający punkt w lusterku wstecznym. Do gościa oczywiście jak wyżej wspomniałem nic nie ma, bardzo mnie cieszy to że ma auto które tak zapierdala i ma się czym pochwalić, oczywiście. Przesadzacie tylko z tym jaraniem się o tym.
Volvo to Volvo. Klasa sama w sobie.
Odnośnie filmiku - piękna "latająca cegła".
Jeśli ktoś lubi Volviątka to proponuje zainteresować się najnowszym, jedynym egzemplarzem S60 Polestar. Bije konkurencje na głowę.
Tyle ze wsadzenie K24 pod maske plus zrobienie pognitej blachy i ogarnięcie fury zeby jakoś to się prowadziło wyjdzię w pizdeczke więcej buły niż zrobienie takiego Volvasa który będzie wsysał turbiną tą Honde.
850-ątki podobały mi się od dawna szukałem nawet jakiejś fajnej sztuki, jednak wybrałem Saaba