a ja tam mam nadzieje, ze przezyl - jako sparaliżowany i popalony na calym ciele, nieustannie odczuwajacy ogromny ból kadłubek. Jak przezyl, jest wieksza szansa zajebac mu caly majatek i przekazac ofiarom, to tak oprocz samego ubezpieczenia. Leki przeciwbolowe? Wolne zarty - po jako takim wykurowaniu normalnie do pierdla - co by wiezniowie mieli żywą dziure do ruchania. Mogliby go przenosić co jakis czas do nowych więzień jak w jednym go wszyscy obszkoczą.Mam nadzieję, że ta kruwa usmażyła się żywcem.