105 ton marihuany? O Boże! Niech żyja służby mundurowe. Po raz kolejny pokonali tą zła roślinę i udaremnili jej złowieszczy plan przejęcia kontroli nad światem. Czuję sie taki bezpieczny, że to zło w czystej postaci nie zdoła dotrzeć m.in. do Polski by siać zamęt, chaos i wartości niechrześcijańskie na terenie mej pięknej Ojczyzny. Az zachciało mi się szukać pracy w Interpolu i dołączyć do grona tych nieprzeciętnych bohaterów. Strach pomyśleć, że gdzieś tam, w odległych krajach Ameryki Południowej ktoś w tj chwili sadzi, podlewa i nawozi zielone krzaczki smierci. Powinni tych zwyrodnialców wieszać na targowiskach, starówkach oraz dziedzińcach kościołów, by juz nikt nie dopuścil sie zamachu na moje twoje zdrowie, a takze naszych dzieci! Ide przyjebać zonie, bo sie najebalem troche a ona cos o starych skarpetkach na podlodze mi pierdoli. I jeszcze suka mi wóde schowala, bez kija sie nie obejdze... Cya!