To popatrz na dane temperatury morza. Wygląda że właśnie się zaczęło, i jakkolwiek cała planeta jeszcze póki co w ogniu nie stanie, niedługo w Europie nie będzie dało się żyć: geograficznie jesteśmy na wysokości północnej części Kanady albo tundrowej części Syberii, powinien u nas być mróz taki że plony żadne nie urosną. Ciepło dostarcza nam tylko prąd morski który ma sporą szansę właśnie się wyłączyć.Wierzysz, że koniec świata jest bliski bo planeta płonie?
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!KUUUUUUUURWA!!!!!! Żle klikłam na "piwo" za totalnie zjebany post najgorszego zjeba Sadola!!!
Admini, dajcie możliwość odkliknięcia piwa proszę! Tak np. 60 sekund po kliknięciu starczy.
To popatrz na dane temperatury morza. Wygląda że właśnie się zaczęło, i jakkolwiek cała planeta jeszcze póki co w ogniu nie stanie, niedługo w Europie nie będzie dało się żyć: geograficznie jesteśmy na wysokości północnej części Kanady albo tundrowej części Syberii, powinien u nas być mróz taki że plony żadne nie urosną. Ciepło dostarcza nam tylko prąd morski który ma sporą szansę właśnie się wyłączyć.
Zaś ciepła nie brakuje na całej reszcie planety. Gdzieś od roku nie było dnia który by nie ustanawiał nowego rekordu globalnej temperatury dla danej daty.
Tylko że Kacapstan czerpie kasę właśnie z eksportu wungla, paliw i gazu, tak więc tak ci szef kazał pisać.