Biedne dziecko, urodziło się w rodzinie na wskroś patologicznej, która pasożytuje na Brytyjczykach.
Inna sprawa co nas Polaków obchodzi narodziny dziecka jakiejś pary? Owszem oby było zdrowe, ale do kurwy nędzy zaś będzie relacja z narodzin jak wcześniej ze ślubu?!