Jak ktoś mógł dopuścić aby opuścili pole bawełny... Przecież to czarne gówno nic innego nie potrafi
Bo nie mają monitoringu?
Nie, nie udowodnią mu nic bo towar nie opuścił sklepu, nie wiem jak u nich ale w Polsce dopóki nie przekroczysz linii kas z ukrytym towarem to nie jesteś złodziejem. Możesz se towar do kieszeni upychać, w gacie wsadzać, kitrać gdzie popadnie, jak przy kasie wszystko wyciągniesz na taśmę to możesz się uśmiechnąć i pomachać do kamery, że ich strollowałeś Teoretycznie ochrona będzie pewno chciała Cię przeszukać ale jak Cię wezmą na ubocze na przeszukanie i nic przy Tobie nie znajdą możesz ich nawet postraszyć sądem, chociaż pewno gra nie warta świeczki bo sąd może na podstawie nagrań stwierdzić, że ochrona miała podstawy do kontroli. W tym przypadku z filmu sklep drogą sądową może jedynie domagać się zapłaty za zniszczony towar. Najtaniej wychodzi, jeżeli mamy pewność, że gościa nikt nie będzie chciał słuchać (np policja gdy pójdzie na skargę) to mu wpierdolić na zapleczu.
Lubisz chyba jak ochrona bierze Cię na osobistą co?