@koksy up Widzę, że jak na supertwardzieli to łatwo zranić wasze napompowane, przepocone uczucia
Napisałem post w celach motywacyjnych, mając na uwadze, że większość tu obecnych ruch fizyczny ogranicza do ostrzenia pindola, jeśli ktoś myśli, że chciałem się pochwalić to jest ciężkim kretynem. Chciałem zwrócić uwagę, że efekty są dość szybkie i wpływające na ogólny rozwój organizmu, dlatego dla LAIKÓW takich jak ja, nie mających zamiaru masturbować się tym, jest to lepsza opcja, ale wy musicie przenosić swoje przyzwyczajenia z siłowni do internetu i prężyć się co to kurwa wy nie potraficie i jakich nie macie zajebistych "mułów", udowadniając tylko, że duża część uczęszczających na siłownie to zakompleksione pajace, które muszą podnosić samoocenę swoją "wielkością" (kompensacja - if ju noł łorajmin
), nie chciałbym obrażać wszystkich bo lepiej machać na siłowni niż wcale, ja po prostu buntuje się przeciw hegemonii siłowni wśród podrostków, bo sam straciłem tam kiedyś kilka godzin, a mogłem wykorzystać to lepiej i przyjemniej (i zdrowiej dla stawów-co jest ważne w przyszłości). Czekam na dalszy hejt - dużo o was mówi a mnie bawi jak skurwysyn.