Nie jestem ekspertem i nie wiem czy większy wpływ na ludzkość ma EC Bełchatów czy las Amazonii, ale wydaje mi się, że jeśli walka ekologów ma jakiś sens to przede wszystkim w rujnowanych lasach deszczowych. Jeden Bill Gates czy jakiś Rusek oligarcha mógłby w ramach tej swojej całej filantropii wykupić te ziemie za bezcen i zapewnić planecie jakiś w miarę stały poziom tlenu...
Nie jestem ekspertem i nie wiem czy większy wpływ na ludzkość ma EC Bełchatów czy las Amazonii, ale wydaje mi się, że jeśli walka ekologów ma jakiś sens to przede wszystkim w rujnowanych lasach deszczowych. Jeden Bill Gates czy jakiś Rusek oligarcha mógłby w ramach tej swojej całej filantropii wykupić te ziemie za bezcen i zapewnić planecie jakiś w miarę stały poziom tlenu...
@HAL9000/2 ale zdajesz sobie sprawę, że jak ktoś nazywa sam siebie w jakiś sposób, to nie znaczy się, że jest tą osobą?