brak schładzania pancernego łózka na wypadek pożaru, ale przede wszystkim brak sprzętu z tlenem na przetrwanie chociażby doby pod gruzami. na wszelki wypadek powinien być też pistolet, żeby się dobić w razie czego. nie wspomnę już o wi-fi o dostępie do facebooka.
Tak czy inaczej wziąłbym takie łoże, jeżeli będą na promocji w Lidlu
brak schładzania pancernego łózka na wypadek pożaru, ale przede wszystkim brak sprzętu z tlenem na przetrwanie chociażby doby pod gruzami. na wszelki wypadek powinien być też pistolet, żeby się dobić w razie czego. nie wspomnę już o wi-fi o dostępie do facebooka.
Tak czy inaczej wziąłbym takie łoże, jeżeli będą na promocji w Lidlu