Catar napisał/a:
Czego?
Raczej wybuchu....
Ja pierdole te polskie tłumaczenia tytułów.
Tłumaczenie jest w pełni poprawne. Angielski tytuł to mistrzowska gra słów. Z racji, że 2 główne wątki programu to nauka i sprawy sercowe(podrywanie kobiet) to tytuł jest wpasowany idealnie.
"Big Bang Theory" to zarazem Teoria wielkiego wybuchu i Teoria wielkiego podrywu, gdyż Bang jest kolokwializmem używanym do określenia odbycia stosunku z kobietą jak w języku polskim "przelecieć".
Niestety tłumacze nie mogli dać tytułu "Teoria Wielkiego Pukania", albo "Teoria Wielkiego Seksu", a zachowanie źródłowej "Big Bang Theory"(Teoria wielkiego wybuchu) negowałoby jakikolwiek sens orginalnego tytułu. Zatem użyli milszego, polskiego sformułowania "podryw", aby jak najlepiej zachować znaczenie pierwotnego tytułu.
Nie wypowiadaj się na zasadzie "bo tak mi się wydaje".