Im dłużej żyje w tym kraju wieśniaków i pierdolonych buraków tym bliżej mi do tego całego Laoli czy jak mu tam. Szkoda krwi przelanej w tych wszystkich zrywach narodowo-wyzwoleńczych. Szkoda że 123 lata tylko tej niewoli było. Byłbym teraz eleganckim Austryjakiem