Oby się chuj tępy spalił z całą swoją psią rodziną.
A pato-gimbaza od "jebania konfidentów" i "JP5%" niech w końcu dorośnie.
Wypalanie traw samo w sobie nie jest złe.
Na wsi to Ty byłeś pewnie kilka razy w roku i to jak byłeś grzeczny. Wypalanie traw samo w sobie nie jest złe. Zle jest to , że 90% wypalań robionych jest w sposób nie kontrolowany i tu jest problem. Fakt faktem ziemia jest po tym zabiegu żyzniejsza.