no tak, jemu nogę odratowano, bo to bezdomny pasożyt, który dostaje pieniądze od państwa by kontynuować swoje pasożytnictwo i codziennie ma zagwarantowany ciepły posiłek do odebrania (przynajmniej tu, gdzie mieszkam). ale zwykli obywatele mają nogi odcinane albo czekają na zabieg po pół roku.