Haha, na czasie u mnie, remontuje zakupione mieszkanie, 2gi miesiąc, ale już po pierwszym tygodniu sąsiedzi mnie nienawidzą; w całym bloku
Chociaż ukuliśmy ze szwagrem inny troszkę tekst jak wierciliśmy:
"Kurwa, zasrane sąsiady walą w te ściany, że spokojnie powiercić nie można"