kevlarus napisał/a:
Numer stary jak świat, do tej pory służby podrzucają np. zdjęcia pedofilskie osobom, które trzeba zamknąć lub zniszczyć ich karierę.
Przyznam że "dyski z pedofilią" zawsze mnie dziwiły...
Sam interesowałem się kodowaniem danych , i wiem że stosunkowo łatwo jest tak zabezpieczyć dysk twardy że bez hasła, czy tam USB z kodem się na chuja nie zalogujesz. A dane są zakodowane. Transfer przez internet przez dobry VPN i jesteś stosunkowo bezpieczny.
Tyle że za moje porno na dysku to najwyżej by mnie obśmiano , więc się nie bawię w kodowanie