Sonal napisał/a:
A dużo? ??
Koszt utrzymania (w tym cena nabycia) NORMALNEGO samochodu to jest średnio minimum 3 tys./mc
Dane wyssane z palca. Mam stare auto z silnikiem o dużej pojemności, które pali ok. 11 litrów benzyny na 100km i wymaga kilkukrotnie w roku wizyty w serwisie. Nie jeżdżę bardzo dużo, ale też nie jeżdżę mało, bo 14-15 tys. km rocznie.
Mój miesięczny koszt uwzględniający każdą złotówkę wydaną na auto, w szczególności na zakup, naprawy, ubezpieczenie, materiały eksploatacyjne, a także na środki czystości i paliwo to w tym momencie 1675 PLN miesięcznie i za miesiąc kwota ta podniesie się o jakieś 300 PLN, może więcej, gdyż czeka mnie kupno ubezpieczenia i wizyta w serwisie. Oczywiście z każdym miesiącem kwota miesięcznego utrzymania po skoku w górę będzie spadać i zapewne w momencie zbycia auta zatrzyma się na poziomie 1500-1600 PLN miesięcznie, Samo paliwo to wydatek 500-600 PLN miesięcznie.
Auta nowe i z mniejszymi silnikami oferują mniejszy niż powyższy koszt utrzymania, bo spalają tylko połowę paliwa jakie spala moje obecne auto i wymagają kilka tysięcy PLN rocznie mniej na naprawy. Zmniejszy to koszt miesięczny o jakieś 800-900 PLN, czyli całkiem niezłą sumkę, którą mogę przeznaczyć na miesięczną ratę kredytu.
Szacuję, że utrzymanie nowego auta w systemie długoterminowego najmu wyniesie mnie ok. 2000-2500PLN miesięcznie, znacznie mniej niż wyssana z palca kwota minimalna 3000 PLN.
Tak, jestem pojebany i zapisuję każdą wydaną złotówkę na auto w specjalnym arkuszu jaki trzymam w chmurze.