nanab napisał/a:
Spróbuj przejechać się czymś nowocześniejszym niż maluchem z 1970r. kupionym za 50zł na najbliższym skupie złomu.
Maluchy były produkowane od 1972
A tak serio, to nie jest dużym problemem ominąć przeszkodę jak się ma abs, esp, dsr itd. Ja nie wstydzę się, że jeżdżę astrą z 93 roku, bo jako studenta na lepsze auto mnie nie stać. Z wyposażenia dodatkowego mam w niej tylko obrotomierz, a kilka razy już udało mi się ominąć przysłowiowego "łosia".