siwybis napisał/a:
A ja go/ją lubię. Pierwszy raz polityk na którego głosowałem dostał się do sejmu.
Nie wiem czy specjalnie prowokujesz...czy należysz zwyczajnie do pożytecznych idiotów ceniących uroki demokracji.
Po kiego ch*ja głosowałeś na to coś? Jakie to ma osiągnięcia, zalety oprócz 'zmiany' płci które mogłyby pomóc temu krajowi?