torento napisał/a:
twoim zdaniem
To raczej fakt obiektywny.
Polański nakręcił Nóż w wodzie, Wstręt, Dziecko Rosemary, Chinatown i Pianistę. Pięciokrotnie nominowany do Oscara (zdobył jednego).
Has dał nam Pętlę, Sanatorium pod Klepsydrą i Rękopis Znaleziony w Saragossie. Tym ostatnim zachwycali się Coppola, Bunuel i Scorsese. Scorsese i Coppola nawet sfinansowali jego odrestaurowanie.
Kieślowski to gigant europejskiego kina autorskiego porównywany z Bergmanem. Stanley Kubrick, który słynął z egocentryzmu stwierdził kiedyś, że jedynym arcydziełem jakie w życiu obejrzał... był Dekalog.
Kawalerowicz nakręcił Pociąg, Matkę Joannę od Aniołów i nominowanego do Oscara Faraona.
Wajda - Kanał, Popiół i Diament, Człowiek z Marmuru, Człowiek z Żelaza, Danton i Ziemia Obiecana.
Nikt o zdrowych zmysłach nie zaprzeczy, iż są to reżyserzy lepsi od Koterskiego. Tyle ode mnie.