Wysłany:
2017-07-23, 18:49
, ID:
4988442
4
Zgłoś
W niedalekiej przyszłości, wszyscy będziemy się z tego śmiać. Gdy za paręnaście lat młody Niemiec będzie siedział za sterami wahadłowca kosmicznego by kolonizować inne planety, spojrzy ostatni raz z nostalgią na ziemię. Zapyta on sobie, czy na pewno wszystko zrobił, czy czegoś nie zapomniał. Ze wspomnień ułoży się mu wspaniały ciąg zdarzeń, dzięki któremu jest tym kim jest i tu gdzie jest. Wtedy wstąpi w niego niepewność; czy na pewno wszystko uczyniłem? Czy mogę z czystym sumieniem opuścić ziemię? W takich chwilach z niemieckiego nieba sam Wodan przemawia. "Bitte. Synu wielkich cesarzy i sprawców nowożytności, nie trać wiary. Z czystym sumieniem możesz opuścić ziemię, gdyż sprzedałeś samochód polakom, wojowniku. Niech pozwoli im wykopać ostatnią grudę węgla z ziemii." Amen.