Byłem u tego typa 2 lata temu na wakacjach, dowiedziałem się o nim przypadkiem i pojechaliśmy ze znajomymi. Koleś jest w chuj bogaty, ale tak wyluzowanego i sympatycznego typa w życiu nie spotkałem. Kasa mu nie odjebała w głowie, mógłby o nim opowiadać godzinami
Nie miał akurat zdjęć przy sobie bo mu się skończyły więc zostawiliśmy mu adres a po tygodniu dostaliśmy z 50 zdjęć Simby na kartkach A4 zajebistej jakości
Wielkie piwo dla typa, może kiedyś w realu