Wysłany:
2013-05-09, 7:35
, ID:
2108789
22
Zgłoś
W deratyzacji i niszczeniu elementów przyrody naruszające mir domowy mam skromne doświadczenie. Ale wszystkim, którzy na ogródku znaleźli gniazdo os usytuowane w ziemi, polecam wlać tam łatwopalną ciecz (bezołowiowa się świetnie nadaje) i podpalić. Widok nieprzeciętny, gniazdo płonie a osy wlatują w płomienie ze wzruszającą nadzieją, że są w stanie ocalić larwy i poczwarki. Oczywiście kończy się małym pstryk twardego ciała osy w płomieniach. I tak cała kolonia w pół godzinki wytępiona.
p.s. nie polecam sposobu do niszczenia gniazd na drewnianym strychu