I z powodu źle zabezpieczonej trasy facet cierpi.
Ten oszołom powinien już tylko jeździć tylko sam, bo niedługo zabije pilota. Tu akurat obyło się bez zniszczeń, ale on nie ma kontroli nad sobą. I napewno nie zawiniła "źle zabezpieczona trasa"...co twoim zdaniem powinno być w tym miejscu (gdzie wiadomo, że jest prawie 180 stopni zakręt więc każdy tu hamuje)? Bariery? 20 tysięcy opon w stosie, żeby Robercik przypadkiem nie przykurwił w dom? Litości.
Robert Kubica jeździ dla siebie a nie dla takich ludzi jak Wy, którzy chcieli by tylko Polaka w prestiżowym F1. Jego pasją od zawsze był rajdy. On wymusił na Renault aby w kontrakcie miał pozwolenie na jazdy w WRC. To jest po prostu jego pasja. Widzę też, że w komentarzach udziela się wielu troli, ale chcę uświadomić tylko takich cwaniaczków-polaczków. Jak sami chcecie Polaka w F1 to spróbujcie a nie, że ktoś za was to zrobi.