Nie zesraj się. Prezydent jest w Polsce zasadniczo funkcją reprezentacyjną i Olek tą funkcję spełniał najlepiej z wszystkich innych typów.
Nie piszę, że był święty, ale reszta to było i jest bydło.
Pierdolisz kocopoły chłopcze. Fakt, Kwachu idealny nie był ale umiał się zaprezentować na arenie międzynarodowej, był rozpoznawalny i przynajmniej wizualnie ten kraj reprezentował wraz ze swoją małżonką. Nawet będąc pod wpływem. Porównaj to do tego co jest teraz. Wiejski głupek który podpisuje wszystko co mu podsuną wraz z żoną, która słowa z siebie nie potrafi wydusić w ważnych sprawach. Abstrahując od jego przeszłości, zobacz kurwa kto w rządzie siedzi, taki Piotrowicz, Kępa... z tym już problemu nie masz? Wszyscy są dziećmi komunizmu ale to co odpierdala Duda to nie ma nawet podejścia, jak reprezentował nasz kraj pijany Kwachu. Szacun mu za to a Ty spierdalaj.
Tylko zdaniem takich wiejskich debili jak ty, dla których "swój chłop, upił się, nadokazywał, fajny, taki zabawowy, na klipach discopolo miał kampanię".
Polska nie miała do tej pory gorszego prezydenta, już pal licho, że nas ośmieszał, że kłamał w sprawie wykształcenia, może opowiedziałby o etapie w Moskwie, może powinno się wznowić śledztwo kim mieli być "alek" czy "kata", bo kim był "olin" wszyscy chyba wiedzą. Pamiętam doskonale kto zaczął zapraszać te wszystkie loże i organizacje żydowskie, za czyjej kadencji usunięto tablicę w Jedwabnem, że mordu dokonali niemieccy żołnierze i nagle on zaczął przepraszać i brać niemieckie winy na Polskę. Co tu się dziwić, patrząc na jego pochodzenie, wcześniej minister z PZPR. Beton komunistyczny. Może opowiesz mi o willach i słupach na których były brane, jak to było, skąd ta kasa się brała? Polecam posłuchać Michalkiewicza, który obnaża co się działo za zasłoną disco polo dla takich ćwoków jak ty.