No, w końcu temat w którym mogę nabić sobie piwa wrzucając mistyczny "materiał własny"
Syf, smród, bród i ubóstwo czyli mieszkanie dla studentów. Dodam jeszcze, że mieszkam w bloku, a wodę muszę sobie ogrzewać w bojlerze jak jakieś panisko z Pruszkowa
Na koniec powiem, że Bronek pierdoli głupoty z darmową zimną wodą, bo tylko full-time students nie płacą. Cała reszta buli aż miło