@Janlew są już takie ośrodki. Nazywaja sie społecznymi przedszkolami katolickimi i tam chorzy psychicznie na katolicyzm posyłają swoje zindoktrynowane dzieci aby wielbiły Jezusa nienawiścią do każdego kogo im ksiundz każe nienawidzić
Chora sekta, ale co zrobisz? Jezus nie ma nic przeciwko debilom plującym mu w twarz, to co się będziemy wtrącać?
Napisałbym "cokolwiek uczynicie bratu memu najlichszemu", ale IQ katola nie pozwala mu nawet przeczytać ewangelii.
@reszta katoli: to musi być ciężkie być księdzem - jesteś facetem chodzącym w sukience, siedzisz cały dzień w jakiejś budce i katole opowiadaja jak się macali, palcowali, trzepali, jakie pornole oglądali, a nawet że pałają miłością do psa, kozy, kucyka i tę miłość skonsumowali. Bo wiecie, katole - nie spowiadacie się z palcowania siebie czy oglądania pornoli to idziecie prosto do piekła za zatajanie grzechów.
A dzieciak jak dzieciak - pewnie bękart jak ten wsiowy wariat z Nazaretu, co klechów ze świątyni wyrzucał
@treter - pewnei dzieciak ma jedną mamusię, która musiała stać się genderem pod nieobecność ojca (pewnie ojczulka ubiskopat ukrywa przed alimentami na parafii na Ukrainie) i przejąć wszystkie obowiązki rodzicielskie. Bywa, ale do pustych katolskich łbów co zamiast szukać drobnych na Caritas szukają wszędzie lewactwa ku chwale pana nie dotrze. Ta zbydlęcona sekta znajomego prześladuje za to, że autystycznego syna trzyma w domu,a nie komórce, więc cóż dopiero jak dziecko jest nieślubne a matka sama wychowuje. Hurr, durr - pracuję w domu i macie mi samotne matki płacić emeryturę, bo mąż na mnie tyra. Hurr durr, raz z dzieckiem wyszedłem w tym roku na spacer bo pracuję po osiem godzin dziennie. A taka samotna matka to i krawaty wiąże i usuwa ciąże, krawiec malarz akrobata. A ojciec - umarł, uciekł, nieznany, cokolwiek. Szkoda strzępić ryja na prawdziwych polaczków katoli, co to tak zajęci tropieniem lewactwa i muzułmaństwa, że nawet talerza nie pozmywaja jak mame nałoży obiadek:)