Moim zdaniem głupie. Pozytywne to jest jak pomożesz starszej babci przenieść zakupy ze sklepu do domu, albo ślepemu przejść przez drogę. Kilku gości wychodzi na miasto grzeje się przy koksowniku odbierając miejsce normalnym ludziom do grzania, bo oni mają pomysł. Reszta marznie daleko od koksownika, bo nie wiadomo może ci co przy nim siedzą uciekli z zakładu, mało kto podchodzi bo tak jak większość próbuje nie zadawać się z debilami. Więc nie uważam, że robienie z siebie debila jest pozytywne.
Moim zdaniem głupie. Pozytywne to jest jak pomożesz starszej babci przenieść zakupy ze sklepu do domu, albo ślepemu przejść przez drogę. Kilku gości wychodzi na miasto grzeje się przy koksowniku odbierając miejsce normalnym ludziom do grzania, bo oni mają pomysł. Reszta marznie daleko od koksownika, bo nie wiadomo może ci co przy nim siedzą uciekli z zakładu, mało kto podchodzi bo tak jak większość próbuje nie zadawać się z debilami. Więc nie uważam, że robienie z siebie debila jest pozytywne.