pawelssj3 napisał/a:
@lexusx
O ile dobrze pamiętam to na zdjęciu 11 to dziecko jest martwe. Kiedyś były takie zwyczaje.
Niewykluczone, były takie zwyczaje. Takie zdjęcie robiło się zaraz po śmierci najbliższej osoby i było to ostatnie zdjęcie z tą osobą.
Co do innych zdjęć np nr3 to nic nadzwyczajnego. Dawniej robienie zdjęcia trwało trochę czasu a przez czas naświetlania można było wykonać sporo ruchów.