Tak mi się przypomniało jak kiedyś przez przypadek trafiłem na profil fb jakiegoś typa (zupełnie go nie znam, szukałem pewnej firmy) i zobaczyłem tam jak razem z patologiczną świtą bulwersuje się na pewnego gifa.
Tu jest gif:
A tu debata na jego temat:D
słowa "za każdym razem" podkreśliłem, żeby pokazać jak bohater nie ogarnia, że to gif