Kajman czarny

To trzeba odstrzelić wszystkie psy bo na dzień dzisiejszy w Polsce jest więcej ataku domowych psów niż wilków.

To trzeba odstrzelić wszystkie psy bo na dzień dzisiejszy w Polsce jest więcej ataku domowych psów niż wilków.

I bezpańskie psy sie odławia, a populacji wilków nikt nie reguluje.

Mi nie przeszkadza by wszystko co jest w stanie zjeść dziecko, umieścić za siatką i już. ...no proszę jak dwa wątki zlały się w jeden

Kajman czarny (jacaré Açu) jest obecnie zagrożony wyginięciem. Szacunek dla przyrody czy życia ludzkiego to w Brazylii pojęcie obce

No ile jest tych wilków? Bo z moich informacji są zagrożone wyginięciem.

@up przecież w tym artykule piszą o pojedynczych sztukach i podkreślają, że nie są żądnym zagrożeniem...

Obecność w nim watahy wilków świadczy o przekroczeniu pojemności środowiskowej dla tego gatunku w okolicznych dużych, zwartych kompleksach leśnych.

https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/defaultaktualnosci/5484/1/19/1/ochrona_srodowiska_2018.pdf

Chyba dwa różne artykuły przeczytaliśmy:

Dla chcącego, nic trudnego. W Polsce, obecnie populacja wilka wynosi około 2400 sztuk. (Dane na 2018), Najwyższa od prawie 20 lat, jak również największa spośród europejskich krajów. (Warto wspomnieć, dalej mimo to, organizacje terrorystyczne jak WWF, czy inne Greenpenisy w Polsce plują jadem i walczą o przetrwanie gatunku, zamiast pojechać do znacznie większych Niemiaszków, gdzie sztuk mają ~300 i dalej są odstrzeliwane, a możliwości pojemnościowe dla tych zwierząt, są wielokrotnie większe niż w Polsce). Ponadto podgatunki wilków występujące w Polsce nie są zagrożone wyginięciem, jak Ci się wydawało.

Nie poszuka, nawet nie przeczyta ze zrozumieniem co na patelni podają, tylko od razu się rzuca, jak świąteczny karp w reklamówce.

I bardzo dobrze niech wyginie, opcjonalnie po kilka sztuk do ZOO. Wielki gad, który przy rzece czeka na dzieci, jak najbardziej powinien być zapierdolony, choćby siekierą