SleThu napisał/a:
Podziwiam tego kolesia za brak lęku. Stojąc na dachu to bym się zesrał.
Fakt, sam pewnie bym się zesrał.
A co do tego czy on nie żyje to powiem tak. To jest ta sama sytuacja co była z Tony Hawk'em. Były ploty, że nie żyje, a co do czego okazało się, że żyje i ma się dobrze. Jeśli ktoś twierdzi, że on nie żyje to niech da jakiś dowód (wiarygodny) a nie pierdoli coś typu "On na 100% nie żyje bo spadł z dachu jak skakał z drugiego dachu na który wskoczył z 3 dachu bo na 4 nie było już miejsca".