Zbysław napisał/a:
Co on mu zrobił tym kółkiem? Ja tam nic nie widzę
Ten co stoi, to maszynista (pomocnik) pociągu który zjechał z odcinka jednotorowego. Przekazał temu z naprzeciwka "klucz", który tamten ma oddać po zjechaniu z tego toru na który wjeżdża.
Kiedyś kiedy nie było ani semaforów, ani świateł, były odcinki jednotorowe i tak jak tutaj "mijanki", gdzie albo był słup na którym wieszało się ten "klucz" (kółko z patykiem, żeby łatwiej maszyniście to było wziąć podczas wolniejszej jazdy), albo tak jak tutaj maszynista czekał na pociąg.
Tutaj oddał "klucz", a przy okazji jakiś pajac (myśląc że to jego dom, bo stacja "łąki", barany wysiadać - szczere pole) chciał sobie wysiąść. No i wysiadł, bo dlaczego nie.