Wysłany:
2013-02-10, 15:39
, ID:
1840228
2
Zgłoś
@up Zrzucasz lekko naciętego żyletką kotka a po chwili kotka nie naciętego, wysokość dachu równa jest 10 długościom najdłuższego rozprysku krwi ( musisz ustalić ostatnią z kropelek takiego rozprysku ) lub czasowi od puszczenia kotka do chwili usłyszenia krótkiego "miał" zakończonego ciszą, pomnożonemu przez 340,3 [m/s] wynik wyjdzie w metrach. Stosujemy jednostki układu SI.
Drugiego kotka zrzucamy zaś dla czystej zabawy. Nie jest niezbędny do pomiaru, ale jego kwilenie fajnie umila mnożenie jeśli uda mu się jakimś cudem przeżyć.