Wysłany:
2021-01-18, 0:49
, ID:
5890117
1
Zgłoś
Przypomniała mi się historia z młodych lat-rok 86,gramy z angolami na m.ś w dupę 0:3,wkurwieni ojczym i ja,wyrzucamy przez okno tv,neptun bodaj,akurat sąsiad przełaził...kurwa kilka metrów i po chłopie by było,a ja pewnie bym do dzisiaj garował