Nie znam się na nożach, ale ten gość wygląda, jakby przy ich wytwarzaniu spędził kilka lat... Artysta!
Sam uważam się za artystę, a co najmniej za artystyczną duszę. Maluję trochę. Przyjdzie czas, że zaprezentuję, Wam sadole, moje wypocinki
A dla tego gościa wielki szacun! Próbowałem już bawić się za metalem, ale to chyba za trudne dla mnie (bo nie tylko maluję
). Kiedy zobaczyłem, jak ukrył przycisk od zwolnienia ostrza - wymiękłem. Prawdziwy artysta-rzemieślnik!