Na wstepie: nie jestem za PiSem (za każdym razem trzeba się z tego tłumaczyć, ehhh...)
Internet nie zapomina. Przypomnijmy sobie co w 2010 nasza tuba propagandowa głosiła:
A gdyby go wtedy posłuchano?
Drogi wyznawco pisizmu nie słyszałeś zapewne o takim dokumencie jak memorandum budapesztańskie. Gdybyś słyszał wiedział byś że to kwestia czasu aż ruskie się wkurwią na tyle by robić "porządek" po swojemu. Chcę ci też przypomnieć że to karakan zawsze krzyczał że Ukraina ma być w unii europejskiej co stoi w sprzeczności z uf dokumentem. Nie rób proroka z dzbana który własny naród gnębi.