Ja pierdole, serio z takim gównem na tym zasranym sadolu? Może jakoś spróbuję naprawić tego gównianego gimbuwsiurskiego posta w jakimś znikomo minimalnym stopniu, chociaż wiem, że i tak ten jebany sadol zszedł na psy.
Gwoli machiny waszej wyobraźni, zostawiam wam: