Próbowanie ubodzenia szarżą jadącego auta to strasznie chujowy pomysł.
Dobrze, że jest nagranie. Ciężko będzie teraz udupić kierowcę. Celowo piszę ciężko bo nie znaczy, że wg. zakurwistego polskiego sądu facet będzie bez winy
Siedzi dwóch sędziów w pokoju. Wpada adwokat, do jednego krzyczy: Pies pana żony pogryzł psa mojej żony. Psa trzeba było operować, żona ataku dostała, albo zapłaci mi pan 10 tysięcy, albo składam pozew. Sędzia pomyślał chwilę, wyjął dziesięć tysięcy, zapłacił, adwokat wyszedł. Na to drugi sędzia pyta: Ty, czemu zapłaciłeś? Nie masz ani żony, ani psa. Na to sędzia odpowiada: Sam wiesz, sprawa trafi do polskiego sądu, różnie może być.