Przecież dzieciak jest dobrze wychowany, widać, nie przeklina zbyt często, głównie jak cypisa śpiewał, Wy pewnie się gównem bawiliście za małego, bo wszystko inne było zabronione
Ja propsuje młodemu, patologii tutaj nie widzę, tylko dzieciaka dobrze się bawiącego
dlatego moje dzieci maja ograniczony i kontrolowany dostęp do usług internetowych... by nie narobić ogólnopolskiego wstydu i nie trafiły na patologię XXI w. ... ale jak widzę w miejscach publicznych mamusie mówiące "brajanku, weź telefonik- zajmij się czymś" to mam ochotę zajebać przez ten spaczony intelektualnie ryj