Szkoda że ten anielski pył docierając do polski jest tak mieszany z wypełniaczami że zostaje go może z 5% w gotowej mieszance reszta to M.in... znieczulacz używany przez dentystów. Chyba kodeina się to nazywa. Z resztą popatrzcie na filmy nawet jak wąchają w hameryce... to jest dosłownie źdźbło i Cię klepie. A tutaj 3cm węże... i jedziesz
Szkoda że ten anielski pył docierając do polski jest tak mieszany z wypełniaczami że zostaje go może z 5% w gotowej mieszance reszta to M.in... znieczulacz używany przez dentystów. Chyba kodeina się to nazywa. Z resztą popatrzcie na filmy nawet jak wąchają w hameryce... to jest dosłownie źdźbło i Cię klepie. A tutaj 3cm węże... i jedziesz