Wysłany:
2012-11-01, 7:47
, ID:
1524813
Zgłoś
@xgregor
Na dupę się nauczył, matole. Głupi się urodziłeś, umrzesz jeszcze głupszy. Gość mówi o sprawach, o których "się nie mówi", a jeśli ruszyłbyś delikatnie którąkolwiek częścią prawej półkuli i zainteresował się dogłębnie tematem, wiedziałbyś, że więcej prawdy w jednym tym filmie, niż w rocznym rozliczeniu Faktów.
Nie masz ochoty oglądać, to scrolluj dalej, nie wygłaszaj buńczucznych opinii o dupie maryni. Może i bozia obdarzyła Cię inteligencją, ale, wybacz, dupę marynie wiesz i o niej mówisz. W skrócie: pierdolisz, nie mając zielonego pojęcia o czym. Jedyne, co można zarzucić panu Stanisławowi, to forma, którą przyjął. Sarkastyczne mówienie o upodleniu wewnętrznym może nie być na miejscu, ale mam wrażenie, że on po prostu woli się śmiać, niż płakać. "Boże, daj mi siłę, bym mógł zaakceptować rzeczy, których nie mogę zmienić". Mnie już chuj na cały śwoat strzela, żyję gdzie żyję, toteż w średniomikroskali na moją ojczyzmę. Przez ostatnie dwadzieścia lat maksymalnie skundloną, sprzedaną i zniszczoną.
Proszę, daruj sobie polemikę, bo po prostu daruj.
Amen.