crookla napisał/a:
musze sobie zapisać, będę to wklejał pod każdym postem gdzie stere kurwy narzekają że ktos wycina stare drzewa w centrum miasta.
Jestem arborystą, czyli pielęgnuje i nieraz wycinam drzewa a za każdym razem przy wycince zlatuje się banda zjebów i drą mi mordy, a jak już pierdolnie komuś na łeb przy wichurze, albo przeciążeniu to wielka afera, że nikt z tym nic nie zrobił