~tedwaha napisał/a:
I już kurwa ich na granice jak nie potrafią uszanować gościnności
Pytanie kto zaczął. Jakbym był w Niemczech i by mnie niemiec atakował fizycznie na tle narodowościowym, też bym się postawił, a jakby nas było więcej to by na pewno oberwał. I nie chodzi o zakatowanie go, tylko ostudzenie jego emocji.